marynowane buraki i marchewka bo fajnie jest bofajniejest
Slow Food

Marynowane Buraki I Marchewka na Slodko-Kwasno

Marynowane Buraki i Marchewka na Slodko-Kwasno.

Marynowane buraki i marchewka na słodko-kwaśno. Chyba każdy ma je w domu. Czasami nie wiemy co z nimi zrobić, więc w takiej sytuacji można to i nie zmarnujemy cennych warzywek…

Skladniki na kazda porcje warzyw, osobno:

  • Buraki i marchewkę po ok. 250 g., obieramy i kroimy w zapałki
  • Szykujemy ok. 175 ml octu jabłkowego do wersji z marchewką
  • Szykujemy ok. 205 ml octu jabłkowego do wersji z buraczkami
  • Szykujemy ok. 175 ml. zimnej wody dla obu wersji
  • 1 łyżeczkę posiekanego imbiru
  • 2 łyżeczki soli, najlepiej morskiej bo zdrowsza
  • 4 liście laurowe
  • 2 łyżeczki nasion czarnuszki dla wersji z buraczkami
  • 4 łyżki miodu dla wersji z marchewką (ale do buraczków też dodaję). Uwaga, miód czyli produkt polski a nie produkt miodo-pochodny z Chin
  • 1 łyżeczka gorczycy dla wersji z marchewką
  • 1 łyżeczka kopru włoskiego dla wersji z marchewką
  • 1 łyżeczka kardamonu dla wersji z marchewką
  • słoiki o pojemności ok. 500 ml czyli pół litra 🙂

Warzywa jak wcześniej wspomniałem kroimy w zapałeczki. Fajna robota, pozwala opanować nóż w ręce :).

Wyżej wymienione składniki, odpowiednio, czy dla buraczków czy dla marchewki wrzucamy do rondelka i podgrzewamy do zagotowania.

Bierzemy słoiki, wrzucamy do nich, oczywiście osobno, marchewkę i buraki.

Zalewamy odpowiednimi wywarami z rondelka. Zakręcamy i stawiamy denkiem słoika do góry. Jak się schłodzą do pokojowej temperatury to wstawiamy do lodówki ale już denkiem do dołu :).

Marchewka jest gotowa tego samego dnia do jedzenia. Buraczki za min. 2-3 dni.

Zdrowe, smaczne, idealne na przystawkę czy dodatki do innych dań.