Schiller
Schiller.
„Singiel „Das Glockenspielen” ukazał się w 1998 r. i promował pierwsze dzieło twórców. Płyta Zeitgeist, wydana w 1999 roku, otrzymała status złotej płyty, a jej największe przeboje królowały na wszystkich parkietach dyskotek w Europie.
Kolejna płyta Schillera, Weltreise, wydana w 2001 roku, okazała się jeszcze lepsza od poprzedniej, między innymi przez częściowe odejście od trance’owych klimatów. Sprzedana została w ponad 1 mln egzemplarzy. Zaproszeni goście, Kim Sanders i Peter Heppner, wylansowali takie przeboje jak „Dancing with Loneliness” czy „Dream of You”.
Po nagraniu płyty Weltreise, Mirko von Schlieffen zdecydował się na odejście z zespołu. Od tej pory Christopher von Deylen, już jako jedyna osoba odpowiedzialna za Schillera, postanowił w roku 2003 wydać nową płytę zatytułowaną Leben. Do udziału w niej zaprosił znanych już z wcześniejszej płyty Kim Sanders i Petera Heppnera, jak również miLù, Veljanova, Maye Saban oraz, znaną z przeboju wykonywanego razem z Andrea Bocelli „Time to say goodbye”, Sarah Brightman. Pierwszy singel z tej płyty, „Leben..I feel you”, stał się przebojem rozpoznawanym przez wszystkich w Europie oraz Azji, gdzie Schiller również odnosi znaczne sukcesy.”
To Na Tyle by. Wikipedia.
Mój pierwszy kontakt z Schillerem i jego fantastyczną muzyką to : I Feel You. Rok około 2004. Duże, polskie stacje radiowe wtedy mocno to grały.
Ten koleś na rowerku to nie Schiller 🙂
Potem Schiller był obowiązkową MPTrójką w moim pierwszym iRiverze. iRiver to wtedy czołówka jeśli chodzi o jakość grania. Apple się dopiero uczyło jak grać. Dzisiaj iRiver już nie istnieje chyba co dobitnie pokazuje kto może przetrwać.
Jeżdżąc namiętnie na rowerku po łódzkim Arturówku Schiller zawsze był w tle.
Wtedy poznałem NOCTURNE… Ponadprzeciętnie muzycznie GENIALNE…Niestety tematycznie odnosi się do dramatycznej strony tego świata.
Lata mijają, Schiller się rozwija. To jest piękne. To jest fantastyczne !
Młody człowiek nie odcina muzycznych kuponów a w sumie już by mógł ale dalej tworzy nowe.
Zrobił genialne muzycznie rzeczy, nie poprzestaje na tym co osiągnął i to jest FAJNE.
A na koniec link do jego koncertu. Genialnego koncertu pod każdym względem.
Oglądajcie, rozkoszujcie się … bo FAJNIE jest … 🙂