Zanim zacznę. Wiem, nie wyglądam i też wiem, że nie każdy zrozumie ten wpis … 🙂


A było to tak…

43 lata temu nadleciał bocian /mamusia tak twierdzi/.

Mamusia bardzo się ucieszyła, tata też…

Potem pewien koleś /cały czas go szukam/ stwierdził, że dobrze wychodzę na tle lasek… 

…co ukształtowało moje poglądy bo podobają mi się mądre i piękne kobiety.

Potem wyrósł ze mnie piękny chłopak. 
Ludzie mówią, że nawet pewien bardzo znany aktor jest do mnie podobny…

Te i inne filmowe historie spowodowały, że kocham polskie kino w co koledzy za bardzo nie chcą mi wierzyć…

…o co często się kłócimy ale w końcu przyjaźń to przyjaźń, nie…

W szkole byłem zdolny. Ponieważ miałem głowę głównie do nauki to nie miałem do picia… /tutaj akurat odprowadzam kolegę, dzisiaj znany łódzki restaurator :-)/…

Po szkole dobrze szło mi w karty…

 …bo nie miałem szczęścia w miłości :-(.

Kiedy studiowałem to przypomniał mi się bocian i chciałem zostać TATĄ 
/Paula, kocham Cię !!!/…

Po studiach otworzyłem firmę w której pracuję do dzisiaj…

Biznes idzie dobrze, ogarniamy social media w każdy poniedziałek i piątek, student z akademika blogi robi nam za stówkę a ostatnio weszliśmy w nowy trend : mobilne prezentacje u klienta…

Biznes idzie tak dobrze, że wykupiłem trochę terenów…

…bo jak to mówią…

Ukochana /ta w żółtym/…

…twierdzi, że w codziennym życiu to już gorzej chociaż nie wiem WHY /oooo, koleżankę sobie tu ściągnęła dla wzmocnienia przekazu :(/…

Pomimo, że jestem dobrym człowiekiem, kocham nasze koty, dbam o nie, nawet je dokarmiam…

…to jak zmieniłem samochód… 

…to usłyszałem coś o kryzysie wieku średniego, chociaż uważam, że to inni go mają.

Pomimo zbliżającej się 50-tki, zdrowie mi dopisuje, nie gadam do siebie…

…no dobra…

…a na poważnie to usiadłem do laptopa aby każdej osobie podziękować za życzenia. 
Dostałem ich tak wiele, że stwierdziłem, że chcę WAM wszystkim podziękować w inny sposób stąd ten wpis.


Dziękuję Wam gorąco za pamięć za wiele, wiele, wiele miłych i życzliwych słów.
Pamiętajcie, że w życiu trzeba mieć do siebie dystans bo wtedy jest wesoło a jak w życiu jest wesoło to i starość jest wesoła…

…czego sobie i Wam życzę.
🙂

Mówię to ja, facet, prawie przed 50-tką 🙂