Z lewej Pawi z prawej Skibek
Poznałem ich na lotnisku w Modlinie jeszcze jak pas się nie kruszył :).
Dobrze, że wtedy tak nie wyglądali bo bym uciekł – taki żarcik :).
Leciałem wtedy na pełnym spontanie do Londynu z Płocką Grupą Fotograficzną.
BTW gorące pozdrowienia dla reszty ekipy :: Ewy, Ani, Areckiego, Marcinka :-).
Wylądowaliśmy w Londynie.
Pawi od razu został na lotnisku bo lubi zostawać na lotniskach.
Kurde, myślę sobie co za kolo no ale OK jego życie.
Skibek ruszył z nami ale potem gdyby nie on to z racji, że zostawałem w tyle pstrykając wszystko co się da to bym od razu się zgubił.
Jego bujne „upierzenie” było dla mnie jak latarnia w Kołobrzegu 🙂
Ale wracając do tematu to wtedy jeszcze nie wiedziałem, że będę ich tak uwielbiał, bez podtekstów hejterzy :).
Chłopaki znaleźli fantastyczny pomysł nie tylko na siebie ale też na promocję mojego ukochanego, rodzinnego Płocka.
Robią fantastyczną rzecz, którą też opisał Dziennik Gazeta Prawna.
Zobaczcie też ich w radiowej „Czwórce” :: http://youtu.be/SMJyQ8Tq_wc
Poniżej krótki wywiad z chłopakami.
Co to jest World Face ?
To projekt, który wymyśliliśmy razem. Jeździmy/latamy po świecie (na razie tylko po Europie), „focimy” oraz kręcimy krótkie filmy z ludźmi, których spotykamy (stąd nazwa WorldFace). Dodatkowo promujemy aktywnie nasze miasto Płock oraz od niedawna wspieramy akcję „Let’s meet in Plock 2016” (chcielibyśmy, aby niektóre mecze Mistrzostw Europy w 2016 roku w piłce ręcznej były rozgrywane także w Płocku)
Skąd ten pomysł ?
Normalnie, pełen spontan. Skibek dużo fotografuje, Pawi trochę podróżuje – dlaczego tego nie połączyć w jedną całość? W luźnych rozmowach postanowiliśmy zrobić coś nowego, innego, ciekawego a nie tylko narzekać, że nic się nie dzieje. Początkowo robiliśmy tylko zdjęcia, ale z czasem dodaliśmy realizację krótkich filmów.
Ok, zaczepiacie ludzi i co dalej ?
Gdy już podejdziemy do jakiejś osoby i zaczniemy rozmawiać, pytamy czy możemy nakręcić z nią krótki film w jej ojczystym języku i zrobić kilka zdjęć. Z reguły są to imię, pochodzenie, gdzie się znajdujemy oraz pozdrowienia. Po pierwszym „zadaniu” zaskakujemy tę osobę drugim, o wiele trudniejszym zadaniem. Jest to prośba o wypowiedzenie jednego zdania w języku polskim. Najlepsza jest reakcja tej osoby, na magicznie dla niej brzmiące: „Pozdrawiam wszystkich płocczan”. Wszystkie realizacje, można potem zobaczyć na naszej stronie oraz na Fejsie.
Czy ludzie chętnie biorą udział ?
Jest różnie. Do tej pory zdecydowana większość była zadowolona, że mogła zrobić coś ciekawego. Oczywiście zdarzyły się osoby, które nam odmówiły wypowiedzi przed kamerą.
Skąd kaska na to ?
Staramy się jeździć za przysłowiową „złotówkę”, chociaż takie podróże są coraz trudniejsze. Z reguły jest to podróż autokarem lub samolotem. Czasem jakiś hotel wspomoże nas noclegiem, czy linia lotnicza biletem, czasem organizacja turystyczna biletem na komunikację miejską itp. Staramy się wtedy odwdzięczyć i umieszczamy pod wpisem z danego miasta banner z podziękowaniem za pomoc.
Gdzie już byliście ?
Byliśmy już w Austrii, Niemczech, Norwegii, Danii, Słowacji, Wielkiej Brytanii, Słowenii, Szwecji i Czechach.
Plany na przyszłość ?
Teraz mamy zaplanowany ponowny wyjazd do Berlina. Ale jest też większy plan, żeby zrobić wycieczkę samochodem po Europie. Planowana trasa: Płock – Praga – Frankfurt nad Menem – Luksemburg – Paryż – Bruksela – Amsterdam – Newcastle – Amsterdam – Berlin – Płock (oczywiście niewykluczone, że zatrzymamy się gdzieś dodatkowo po drodze). Wyprawa trwałaby około 10 dni i chcielibyśmy przywieźć z niej dużo ciekawych materiałów. Niestety koszt takiego wyjazdu póki, co uniemożliwia nam wdrożenie go w życie (dlatego też ta wyprawa nie znalazła się jeszcze w kalendarzu wyjazdów znajdującym się na naszej stronie).
Jest jeszcze jedno założenie tej wyprawy. Chcielibyśmy zrealizować ją w samochodzie hybrydowym. Propagowalibyśmy dzięki temu tzw. „małą ekologię” (czyli ekologiczny tryb życia) obniżając tym samym koszt samego transportu. Do tego projektu potrzebujemy jednak auta, które będzie spełniało ten warunek. Mamy w planach rozmowy z kilkoma salonami samochodowymi w Płocku, które mają takie samochody w swojej ofercie, aby wzięły udział w naszej akcji. Moglibyśmy też odpowiednio okleić auto na ten wyjazd (np. nazwa akcji, oczywiście nazwa naszego Partnera, grafika przyciągająca uwagę) i robić zdjęcia z ciekawymi ludźmi w pięknych miejscach. Czy nam się to uda? Nie wiemy, ale cały czas nad tym pracujemy. Dodatkowo chcielibyśmy z każdego dnia umieszczać artykuły na miniblogu o turystyce www.lubiepodroze.eu oraz na płockim portalu www.wirtualnyplock.pl – gdzie byliśmy, co robiliśmy oraz statystyki spalania takiego samochodu (bo to jest nasze prywatne wyzwanie – mniej niż 4 litry paliwa na 100 przejechanych kilometrów).
Oficjalna strona : www.worldface.eu
Lajkujcie też Fanpage : www.facebook.com/worldface.eu
o siema mordeczki